FINITO 10 tygodni na jednym planie treningowym, czuje się już przetrenowany i znudzony od w poniedziałku wprowadzam zmiany przez 3 tygodnie obcinam objętość, nieznacznie kcal, wyrzucam stymulanty prócz mixu herbat i odpoczywam psychicznie tak żeby nie robić deloadu ale troszke odpocząć :-) nie umiem trenować na 50% nowy plan: 1.Poniedziałek Power [...]
[...] czy ogarniam już ilosci i proporcje.Wieczorem wszystko wpiszę i dociągne lub przyznam się do błędu.Wolne z pracy,siedzę w domu,więc jakby pokus podjadania więcej,skoro nie mam zaplanowane.Zobaczymy. Dziś był już callanetics i moje przysiady.Bardzo czuję uda po wczorajszym treningu,I rano ,po przebudzeniu,naprawdę czułam wszystkie [...]
Podsumowanie wtorku: /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/db2409a1b228440cb150a556e93b7583.png Miska na dziś: /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/6829f857fcb54a59a796ff951e175aab.png Byłam na siłowni,na kolejnym macanku z ciężarami. Zrobiłam: 15 minut orbitrek,rozciąganie dynamiczne MC na prostych nogach :15x31 kg,15x41kg,15x51kg- w ostatniej serii od 11 [...]
Oj, Bziu...{:-( Nie jestem chora,gardło przestaje boleć, a mięśnie już przestały.Nie usiedzę w domu jak się dobrze czuję. I nosi mnie mentalnie,mam dużo energii,co nie oznacza ze nie mam tyłu całego ścierpniętego i ciężko mi nogami przebierać.To, że psychicznie mam flow przekłada się na intensywność treningu.Nie chcę za każdym razem pisać,ze [...]
[...] wypowiedziach podkreslałem , ze podstawa dyskusji i otrzymania rady jest szczerosc i dokładnosc w relacjonowaniu . Nie moge zacytowac klasyka i powiedziec ; Wzruszyła mnie twoja historia" raczej cisnie mi sie na usta slogan : To nie tak jak myslisz kotku. Pozstaram sie to wyjasnic w jak najprostszy sposób.Aby nie pogmatwac sie w tym [...]
Kolejny dzień zaliczony - super dzień zarówno w pracy jak i w domu i w ogóle- pozytywnie :) Mieliśmy dziś fajne zlecenie w pracy i wyszło super, ogólnie dziś jakoś mi wszystko wychodziło, jedzenie , obiad i kolacja- nawet jajo na miękko mi wyszło super :) Trening tez pierwsza klas- nienawidzę tych treningów ( insanity) ale jak je kończe to [...]
Ahoj ! Cos ciagle nie moge tu dluzej zadomowic. Ale wyjazd jeden juz byl, wiekszosc pracy napisane i troche weny wrocilo Nie ma co ukrywac, tragiczna dieta, alkohol zrobily swoje, nad dieta panuje ostatnio i od razu lepiej sie czuje. Juz prawie mialam depresje Treningi przez ten caly czas byly w miare regularnie, ale sam trening trwal dlugo [...]
Miało być dziś ale nie dam rady, jak narazie to okropnie się czuję, głowa i kark mnie bolą tak że ledwo nimi ruszam. A na 16 muszę jechać na obstawę jeszcze. Chyba źle spałem czy nie wiem od czego to. Kładłem się to wszystko było ok. Nie wiem czy w złej pozycji spałem że mi się tak porobiło czy co to. Muszę jechać na masaż i jeszcze dziś przed [...]
Trening : zdecydowanie mój ulubiony trening.Przysiady stały się moim najulubieńszym ćwiczeniem %-) zabawnie się je robi jak trener siada za tobą na ławcę tak mniej więcej w odległości 1,5m bynajmniej nie w celu skorygowania techniki ;-) *przysiad-czuję się co raz pewniej(a jeszcze niedawno płakałam, że wcale tego nie zrobię }:-( ) mocno pracują [...]
[...] /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/11cd73a796f44b27a7e708fde0e05579.jpg trening był z samego rana, czasu było mało, bo potem trzeba było się szykować na weselsiko, więc bez aero na koniec. całe ciało jeszcze obolałe po czwartku, więc szło dość opornie. Niby sobota rano i na siłowni pusto, a i tak sprzęty zajęte, więc musiałyśmy zamienić kolejność. inwert [...]
Dzień 34 Jako, że wczoraj poniosło mnie w miasto, to dziś wstałam o 13 %-) micha nie policzona i pewnie przez to, że dzień mi się skrócił trochę niedojedzona, ale było: -jajecznica z 3 jaj na maśle, pomidor, papryka, truskawki -wołowina z fasolką i kokosem -whey plus duża gruszka plus orzechy włoskie i marchewka suszona -450g brukselki z masłem [...]
Dzień 57 protokół kortyzolowy dzień 4 tak jakby się wychillowana bardziej czuję, więc myślę, że działa. bez zamuły, ale spokojnie *apetytu brak, ale jem, żeby nie było. nawet po treningu jadłam dobre 20min, bo ledwo właziło...myślę, że to po części działąnie protokołu, a po części zmęczenie :-| no ale jak wróciłam do domu o 22, to postanowiłam [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Dobry! DZIEŃ 1 - 11.04.2016 Rozsypała mi się dzisiaj dieta. Tzn, nie produkty, te w małym stopniu, ale godziny i podział posiłków. Wczoraj wieczór trwał o wiele za długo, dzisiaj wstałem za późno, przed uczelnią nie zdążyłem zrobić jajecznicy, więc wziąłem tylko dwa jabłka. Wróciłem, ustaliliśmy, że na trening idziemy szybciej niż się [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] dnt, ale wczorajszy trening czuje na każdym kroku. Na samych udach domsy, jak po moich poprzednich treningach. (Nie)ciekawie robi się przy łydkach i doopie. Łydki bolą mnie naprawdę mocno, co dziwne, bardziej prawa. Nie wiem, czy to dlatego, że może asekurowałem lewą nogę bezwiednie, czy dlatego, że prawą łydkę mam mniejszą o centymetr. [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Siema DZIEŃ 8 - 18.04.2016 Dzisiaj całkiem to wszystko wyszło, niestety nadal objętość jedzenia jest dla mnie męcząca, ale w tym tygodniu już w dnt węgle będą trochę niżej, według zaleceń Rutka. Był trening, mega męczący i najbardziej wymagający w tygodniu. Co nie znaczy, że na innych treningach się opierdzielam. [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Dobry DZIEŃ 10 - 20.04.2016 Dzisiaj wpadły plecy i bicki. Nie miałem żadnych problemów z jedzeniem, co jest nowością. Ostatnie dwa posiłki jadłem w dosyć krótki odstępie czasowym, kończyłem z godzinę temu, a bym coś w szamał. Ciekawe. No ale napiszę co trzeba i idę w kimę, a nie jeść. Wymagający dzień na uczelni, niby tylko 6 godzin, ale [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
DZIEŃ 62 - 12.06.2016 Siema siema! Czas mnie trochę goni, to dzisiaj bez zbędnego owijania w bawełnę. Póki jeszcze ciemno! Pospałem, poćwiczyłem, pojadłem, pouczyłem się coś nawet, cardio pokręcone... No by było więcej nauki z dwa razy, to by było cacy. Micha trochę nie gra, bo za dużo tłuszczy mi wskoczyło, to odjąłem z białka i węgli [...]
HIITa planuję, bo jest kapitalny, pamiętam go z czasów jak biegałam rekreacyjnie dłuższe dystanse, wtedy HIITem sobie urozmaicałam nudne dni. Lubię ten typ zmęczenia jaki daje HIIT, ale póki co takie zmęczenie daje mi też mój plan na rozbieganie . Plan jest taki by jeszcze przez czerwiec się rozbiegać, w lipcu zacząć HIITa. Miałam zacząć od [...]
sory że odświeżam ale nurtuje mnie parę pytań, ja ćwiczę już ponad rok i od jakichś 4 miesięcy mam zakwasy -jadę na planie Michaila siłowo-masowym tym z krótkimi przerwami ,no i jak robię dzień: klata,bic,tric,brzuch to na następny dzień mam takie zakwasy że ruszyć nie moge rękami bo klatę czuję i trica i bic tez ale lżej, trwają 6-7 dni ,tak mi [...]